23.5.09

Stopniowanie

- Oż ty skarbie mój kochany!
- Nie jestem oż ty skarbem! Jestem tylko skarbem!
- Skarbie mój kochany!
- Ale nie jestem skarbem... yyy... piratów. Jestem mamy skarbem.
- Tak, mój ty skarbie kochany.
- Ale ja nie jestem skarbem. Jestem tylko Natką!
No z tym "tylko" to bym jednak polemizowała ;)

19.5.09

Statystyka według TVN

Uwaga, będę zrzędzić. Mam taki zwyczaj, że przy prasowaniu oglądam telewizję. A wczoraj zamiast spokojnego skupienia na szuraniu żelazkiem po ubraniach i ubrankach TVN zafundował mi atak szału.
Po debacie premiera z przedstawicielami związków zawodowych redaktor podał wyniki sondażu przeprowadzonego dla TVN. Ku odpowiedzi A skłoniło się 62% procent ankietowanych, ku odpowiedzi B = 38%. Czego się czepiam, przecież sumuje się do setki! Każdy ankieter chciałby uzyskiwać takie świetne wyniki. Po chwili pan redaktor dodał jednak brakujący szczegół - "wyniki nie uwzględniają osób niezdecydowanych".
To nie jest śmieszne. Nawet jeśli niezdecydowanych było tak mało, że nie wpływali znacząco na rozkład wyników, ma to duże znaczenie, bo świadczy o wysokiej świadomości problemu i dużej polaryzacji społeczeństwa. Ale równie dobrze mogły być 62 osoby mówiące A, 38 osób mówiących B i 10 milionów takich, które nie mają zdania. Co jakby świadczy o czymś zgoła odmiennym. Czepiam się?
Chciałabym. Bo przecież każdy choć trochę myślący człowiek wybuchnie śmiechem tak jak ja, prawda? Niestety nie gość pana redaktora, pani profesor Jadwiga Staniszkis, socjolożka, politolożka, publicystka, członkini PAN. I ta opiniotwórcza osoba z godnym podziwu spokojem mówi, że to 62% powinno dać premierowi do myślenia (czy coś w tym stylu - nie pamiętam dokładnie, bo wściekłość mną już targała).
Dziś znowu włączyłam TVN. Okazuje się, że za odpowiedzią A było trzydzieści kilka procent - co za cudowny spadek z 62! Reszta to odpowiedź B, wybierający obie odpowiedzi i niezdecydowani.
Nadal się czepiam?