25.6.09

Kwiatki Natki

Piosenka:
"Wiem kolego, że to źle,
że tygrys zjadł ci gazetę
To źle, kolego, to źleee"

Podając mi polne kwiatki:
- Zmiłuj się nad nami, Mamusiu.

- Te butki sprawiają, że moje nóżki są bezpieczne, wiesz?

Mysz zerwała ostatnie dwa kwiatki, których nie wolno jej było zrywać. Podaje mi je.
- Nie dziękuję, kochanie, możesz je teraz wyrzucić, one i tak już nie przeżyją.
- Przeżyją, przeżyją. Niech moc będzie z tobą.
Nie wytrzymałam i wybuchnęłam śmiechem.
- Śmiejesz się, że dałam ci moc?

22.6.09

Rumianek

- Mamusiu, mamusiu, mam kwiatuszka, zobacz!
- To rumianek, kochanie, wiesz?

- Acha. Kocha, nie kocha, kocha, nie kocha, nie kocha, nie kocha, nie kocha, kocha...

- Zobacz mamusiu, już kwiatuszek nie jest rumianek!

21.6.09

O zaletach i wadach parzystości

W parze dobrze. Cieplutko. Nam dobrze, dzieciom też weselej, kiedy mają braciszka albo siostrzyczkę.
A telefony czegości pary nie lubią. Uli wpadł do skroplonej pary i choć po wysuszeniu dziarsko zażądał karty, chciał chyba z niej wybrać menu na stypę, bo potem już ani zipnął. A mój po początkowych sukcesach w roli modemu przestał łączyć się z laptopem i dopiero usunięcie sparowania sprawiło, że znów działa i będą jednak posty z urlopu na działce.
PS Dziwne - sprawdziłem i sparował się sam z powrotem. Widać jednak tego potrzebował. Ale grunt, że działa!