23.1.12

Nocna cisza

MnM: Dlaczego masz poduszkę na głowie.
Tuś (nieco rozżalony): Bo tak strasznie głośno chrapiesz.
MnM: To nie mogłeś mnie obudzić?
Tuś (całkiem już rozżalony): Budziłem!

Tej samej nocy:
Królik (cichutko, głaszcząc mnie po policzku): Mamusiu, mamusiu, mamuuusiu.
MnM: Tak kochanie?
Królik (szeptem): To jaaa.
MnM: Co się stało kochanie?
Królik: Możesz już chrapać troszkę ciszej.

Ciągle nie potrafię dopasować dawki leków nasennych.