16.10.10

Tacierzyństwo w istocie

- Nikt nie ma takiego tatusia pomysłowego jak ja! Zawsze zrobi coś pomysłowego, żebym się zdziwiła!

Dlaczego dzieci nie jadają obiadków?


- Czy dzieciaczki lubią ziemniaczki? - spytał Króliczka Tuś przygotowując obiad.
- Nie!
- Nie? - zdumiała nas odpowiedź, bo Królik ziemniaczki uwielbia.
- Nie! Tylko oziechy! - zakrzyknął ochoczo rozłupując kolejną pistację.

15.10.10

Wielka chwila

Śniadanie. Postawiłem przed Natalią miskę, przed Franiem drugą. Nalałem Natce mleka.
- Ja sama! - Myszka wsypuje sobie czekoladowe muszelki. Czajnik pstryknął, poszedłem zalać herbatę. Wracam. Przed Franiem stoi miska mleka z płatkami. Zupełnie nie pamiętam, kiedy mu... Natka?!
- Dałam Franiowi mleko z płatkami, bo też chciał.
I co z tego, że za chwilę zaczęli się tłuc. Za każdym razem kiedy się pokłócą, ta chwila stanie mi przed oczami. Mam nadzieję.

12.10.10

- Tato, chooodź! Przez ciebie robię się leniwa!
Od kiedy Mamę na Myszogrodzie unieruchomiła stara kontuzja, wszystko jest na głowie Tusia i ciężko mu czasem nadążyć, ale obawiam się że lenistwo zadomowiło się w naszej Myszy jednak znacznie wcześniej ;)