25.12.10
22.12.10
Wiosna idzie!
No! Dni będą już coraz dłuższe, Słonko coraz więcej oświetli - nic tylko czekać na pierwsze pączki (wiosenne, nie tłustoczwartkowe!)
Wiosna! Wiosna idzie! I tego będę się trzymać! Bardzo mocno.
Wszystkim zaśnieżonym dedykuję jedno z moich ulubionych zdjęć Tusia -
BYLE DO WIOSNY!
PS.
Czego i Wam życzę :)
Wiosna! Wiosna idzie! I tego będę się trzymać! Bardzo mocno.
Wszystkim zaśnieżonym dedykuję jedno z moich ulubionych zdjęć Tusia -
BYLE DO WIOSNY!
PS.
Czego i Wam życzę :)
19.12.10
Chrapanie i zaciskanie
Jedziemy sobie obejrzeć ulicę Przyce (to taka ulica, której sporą część stanowi najdłuższa kładka nad torami na wschód od Mississippi, niestety zaspawana). Dzieci chrapią z tyłu, więc rozmawiamy na poważne tematy, w stosownych chwilach rzucając mięsem (Tata). Nagle rozlega się dźwięczny głosik Natalii: "O, McDonald! Jedźmy do McDonalda!".
- Ojej, Myszko! Słyszałaś wszystkie moje przekleństwa?
- Nie, zaciskałam uszy.
Mimo to dobrze, że się ten McD napatoczył...
- Ojej, Myszko! Słyszałaś wszystkie moje przekleństwa?
- Nie, zaciskałam uszy.
Mimo to dobrze, że się ten McD napatoczył...
Subskrybuj:
Posty (Atom)