18.8.10

Macierzyństwo w istocie

- Mamusiu, wszystkie moje koleżanki chciałyby mieć taką mamę jak ja mam! Jesteś taka śliczna! Tak cię kocham!
...
- Nie oddam cię nikomu mamusiu, bo cię kocham! I taty też nie oddam nikomu, bo go kocham! I Frania nie oddam nikomu, bo go kocham! I Melona też nie oddam nikomu. O, i Magnusa też nie oddam nikomu, bo go kocham!
- Pięknie! A ty Franiu?
- Nie ja oddam też! Kocham!

6 komentarzy:

  1. Mama na Myszogrodzie18/8/10 10:12

    Otóż to właśnie - moment tak odmienny o codzienności, że nie mogliśmy go przeoczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To dopiero rozmowa! Ktoś tu potrafi dopieścić mamusię ;-) Pozdrawiam. aneta

    OdpowiedzUsuń
  3. Miód na serce rodzica :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miód Malina na serce wujka Magnusa...

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie!

    Kiedy ja to słowo wreszcie usłyszę? bo póki co jak pytam córkę czy kocha mamę, to słyszę NIE... a na twarzyczce widnieje okrutny, przekorny uśmiech. Więc już nie pytam. Czekam.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.