17.11.10

Mysz jest kobietą

- Nigdy, przenigdy cię nie oddam, mamusiu, a wiesz dlaczego?
- Dlaczego, kochanie?
- Bo masz takie piękne ubrania. I masz takie piękne mydełka, takie pachnące. Moje mydełka nie pachną tak pięknie.
- Jeśli tak uważasz, weź sobie moje mydełka.
- Naprawdę? Dobrze, to ja ci dam moje mydełka. I będziesz je sobie używała tak długo, aż ci się znudzą, dobrze?
Zwłaszcza ten Mysi zachwyt moimi ubraniami mnie zaskoczył. W mojej garderobie jest tylko jedna różowa rzecz: piżama ze Snoopym na wszelkie chorowanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.