21.3.13

O rozdźwięku między duszą i ciałem

Szkolne zajęcia. Dzieci ustawiają się w kręgu, jedno staje na środku, a pozostałe muszą o nim coś miłego powiedzieć.
- Wiesz, mamusiu, wszyscy byli bardzo mili, ale oni mówili tylko takie nieważne rzeczy - że mam ładne oczy i takie tam, a to przecież wcale nie jest ważne! Ale jeden kolega naprawdę opowiedział o mojej duszy, wiesz? Powiedział, że jestem taka miła. I wiesz co, wcale mu nie powiem, że on nie jest taki ładny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.