5.6.09

Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat, niechaj żyje nam!

Oto Tuś i jego urodzinowa kanapka. Tym razem zabrał do pracy tylko jedną...









Nie chciała zmieścić się w plecaku, ale Tuś tak bardzo się tym nie martwił.








Żyj nam Tusiu STO LAT!

PS.
- Gdzie jest Tuś, Myszko?
- No w pracy.
- A co tam robi?
- Je kanapki!

3 komentarze:

  1. Kornelia5/6/09 12:15

    Wszystkiego najlepszego i również śpiewam sto lat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tata na Myszogrodzie5/6/09 12:22

    Dziękuję bardzo! :) Teraz mogę już zabrać się za pisanie dzieła mego życia ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie za pisanie a za konsumowanie... ciekawa ta praca...

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.