Oto Tuś i jego urodzinowa kanapka. Tym razem zabrał do pracy tylko jedną...
Nie chciała zmieścić się w plecaku, ale Tuś tak bardzo się tym nie martwił.
Żyj nam Tusiu STO LAT!
PS.
- Gdzie jest Tuś, Myszko?
- No w pracy.
- A co tam robi?
- Je kanapki!
5.6.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystkiego najlepszego i również śpiewam sto lat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :) Teraz mogę już zabrać się za pisanie dzieła mego życia ;>
OdpowiedzUsuńNie za pisanie a za konsumowanie... ciekawa ta praca...
OdpowiedzUsuń