Żłobek niczego sobie :D To przedszkole mnie martwi, skoro Mysz takie ma skojarzenia :D Po dłuższym wywiadzie wywiedziałam się, że dzieci nie chadzają za karę "do dyrektorki" - one się tylko nią straszą. Niby to ulga, a jednak jakaś taka mało komfortowa ;)
Matko! Co to za dyrektorka???! ;))) Może trzeba zmienić żłobek? :))))
OdpowiedzUsuńŻłobek niczego sobie :D To przedszkole mnie martwi, skoro Mysz takie ma skojarzenia :D
OdpowiedzUsuńPo dłuższym wywiadzie wywiedziałam się, że dzieci nie chadzają za karę "do dyrektorki" - one się tylko nią straszą.
Niby to ulga, a jednak jakaś taka mało komfortowa ;)