29.1.09

Podstępna żyrafa

- Łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
- Co się stało? Natko, uderzyłaś Frania?
- Nie.
- A co się stało?
- To żyrafa uderzyła!
- A kto trzymał żyrafę?
- Natalka. I rozbiła Franiowi głowę.

3 komentarze:

  1. Od dziecka czułam, że żyrafom nie można ufać. A z innej beczki to chciałam napisać, że sie odgrażałaś koleżanko o jakimś komentarzu do maltretowania a tym czasem już cała Polska napisała a Ty nie.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Mama na Myszogrodzie2/6/09 11:19

    Prawda. Zaraz potem wybuchła dyskusja, która niestety nieco mnie obezwładniła (a może to tylko powikłania po zapaleniu oskrzeli? ;D). Jestem pod wrażeniem odzewu i pozostaję sobie z cichą satysfakcją, że miałam swój komentarz jeszcze zanim większość komentatorów czytała ten post ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. gabriela13@autograf.pl2/6/09 11:20

    spryciULA!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.