9.4.09

Addio pomidory


















-Mamusiu, zjedz mnie.
- Ojej, dlaczego mam cię zjeść, Myszko?
- Bo jestem takim pysznym pomidorkiem! - i Mysz "uciekła" ze śmiechem do swojego pokoju.
- Uaaaaaaaa! - wczułam się w rolę - Jestem zjadaczem pomidorków! Zaraz zjem sobie pysznego pomidorrrrrrrra! - pognałam za Myszą.
- Ale ja jestem takim niesmacznym pomidorkiem, wiesz?
- Oooo, to ja muszę najpierw sprawdzić. Tu sobie kawałeczek ugryzę. No rzeczywiście, niezbyt mi smakuje. Chyba nie zjem tego pomidorka.
- Widzisz, nie smakuje ci. I wypluj skórkę na podłogę. I powiedz: blueeeeeee!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.