22.3.09

Królik środowiskowy

Królik wykazał się dziś ogromną (w króliczej skali) dbałością o środowisko. Wybierał przygotowane do utylizacji butelki i z wielkim oddaniem je zgniatał. Nie koniec na tym! Potem delikatnie je podnosił, podchodził do szafki z koszem na śmieci i mozolnie zdejmował gumki mające utrudniać mu dostęp. Otwierał szafkę i starannie wkładał pogniecioną butelkę do kosza. Na koniec dokładnie zamykał szafkę i znów mocował się z gumkami - trzeba założyć antykrólicze zabezpieczenia, prawda? I po następną butelkę.
Do nauczenia się zostało mu jeszcze tylko jedno - kosz na plastiki stoi po lewej stronie, ale dziś nie wymagajmy jeszcze zbyt wiele. Na naukę segregacji odpadków przyjdzie jeszcze pora.
Kilka dni temu Mysz zauważyła leżący na chodniku "śmieć". Bardzo się przejęła:
- Mamo, popatrz, ktoś zgubił butelkę!
Jak to dobrze wiedzieć, że nie wszystkie nasze nauki puszczają mimo uszu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.