No i mamy już wiosnę! Zaplanowałam wrócić do rowerowych wędrówek do pracy. Na razie na planach się skończyło, bo mój rower nie radzi sobie na śniegu najlepiej. A śnieg mamy pięęęękny tej wiosny!
Zdjęcie będzie, jak nam do domu internet znów dotrze ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hehe. Jak się wiosna zrobi musicie przyjechać ferajną do nas na Piróg. Tam to dopiero jest gdzie jeździć:) No i puszcza Kozienicka blisko.
OdpowiedzUsuńPozdro,
Rafał
PS. Fajny blog. Będę zaglądał.
Zaglądaj zaglądaj, a my na Piróg też chętnie zajrzymy! :D
OdpowiedzUsuń