21.4.09

Awans społeczny

Stało się! Mysz właśnie została przyjęta do przedszkola!
I to do tego upatrzonego, choć Tuś przezornie zapisał ją do wszystkich 14 placówek publicznych w promieniu półtora kilometra. Dobrze jest mieszkać w starej dzielnicy. :)

2 komentarze:

  1. W takim razie Tuś przebija w przezorności nawet de Silvę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tata na Myszogrodzie21/4/09 22:17

    Nie przezorny, po prostu dałem się nastraszyć, bo w gazecie pisali, że miejsc w przedszkolach jest 32 tysiące, a kandydatów 65 tysięcy. Potomstwo można już zapisać do przedszkola gdziekolwiek, więc bałem się, że zaleją nas dzieci rodziców jeżdżących Alejami z sypialni w Pyrach czy Józefosławiu do pracy w centrum.
    A tu nic, nawet jeszcze wolne miejsca zostały!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.